10 listopada 2010

z gwiazdką

W tym sezonie zakochałam się w gwiazdkach.... ze starej tapety, kawałka tektury......(nie wspomnę o gazie i troczku od kaleson....hihihi)

8 komentarzy:

  1. piekna ,ja nie umiem takiej ladnej wyciac buu
    kalesony rulezzz

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na takie składniki wyszło obłędnie ;)
    Tak, zdecydowanie bez troczków byłoby nie to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. swietna jest! tak, ten troczek przesadzil wszytsko ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowna ta gwiazda, chyba ja tez się na nią skuszę;)

    OdpowiedzUsuń
  5. przepis zupełnie jak ze sztambucha czarownicy: w noc świętojańską weź: oko węża, pazur wrony i oddech nietoperza..........
    przepis bardzo udany,kartka piękna

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna kartka. Czuć w niej klimat świąt sprzed wieków:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja pałam miłością do gwiazd już od dawna :) Twoje są baardzoo klimatyczne!

    OdpowiedzUsuń